Zewnętrzne motywatory, które są ustalane przez innych, zawężają nasze skupienie. “Jeśli będziesz…, to dostaniesz…” – tego rodzaju cele ograniczają naszą percepcję i wyobraźnię. Jesteśmy tak skupieni na spełnieniu tych pewnych “jeśli”, że zapominamy o szerszej perspektywie. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku kreatywnych lub złożonych zadań. Wyznaczanie celów typu “jeśli – to” może hamować naszą innowacyjność i zamykać nas w przysłowiowym pudełku. Nie wspominając już o tym, że może to prowadzić do nieetycznych zachowań, które prowadzą do osiągnięcia celów bez względu na wszystko. Jednak tak wiele firm utrzymuje lub promuje systemy MBO (zarządzanie przez cele).
Dlaczego? Może nie jest tak łatwo przestać lub zbyt trudno zaproponować alternatywę?